| |
Aby odwołać się od nakazu zapłaty trzeba wnieść opłatę (24.05.2007) |
Przedsiębiorca, który otrzymał z sądu nakaz zapłaty, musi pamiętać, że jeśli chce kwestionować ten werdykt, powinien wnieść opłatę sądową
Musi ją obliczyć i wpłacić sam, bez oczekiwania na wezwanie sądu.
Tak wynika z uchwały z 16 maja 2006 r., w której Sąd Najwyższy uznał, że na sądzie rozpatrującym sprawę gospodarczą ciąży obowiązek pouczenia pozwanego o obowiązku uiszczenia bez wezwania opłaty od zarzutów. Jednocześnie stwierdził jednak, że nawet gdy takiego pouczenia zabrakło, można odrzucić te zarzuty z powodu ich nieopłacenia.
O czym poucza sąd
Chodzi o pouczenie o obowiązku wynikającym z art.130§3 i §4 zdanie pierwsze kodeksu postępowania cywilnego.
W myśl tych przepisów w sprawach gospodarczych, także gdy nie reprezentuje przedsiębiorcy adwokat czy radca prawny, sąd odrzucapodlegające opłacie sądowej, ale nieopłacone środki odwoławcze lub środki zaskarżenia (np. apelację, zażalenie, zarzuty od nakazu zapłaty) bez wezwania do jej uiszczenia.
Z powołaniem się na te przepisy sąd I instancji odrzucił bez merytorycznego rozpoznania zarzuty od nakazu zapłaty wydanego przeciwko spółce z o.o. Spółka w zażaleniu na to postanowienie argumentowała, że wyłączną przyczyną nieopłacenia zarzutów był brak stosownego pouczenia w doręczonym jej nakazie zapłaty. Tłumaczyła, że działała w zaufaniu do wszelkich pouczeń umieszczonych w korespondencji z sądu.
Główną przyczyną wątpliwości sądu II instancji, który zwrócił się o ich wyjaśnienie do Sądu Najwyższego, stał się art. 206 § 2 k. p. c. określający zakres pouczeń, jakie muszą być doręczone pozwanemu wraz z pozwem. Funkcję pozwu w postępowaniu nakazowym, dodajmy, pełni nakaz zapłaty.
Artykuł 206 § 2 k. p. c. zobowiązuje sąd do pouczenia pozwanego o podstawowych czynnościach procesowych, które ten może lub powinien podjąć, jeśli nie uznaje pozwu lub jegoczęści. Ma także pouczyć o skutkach niepodjęcia.
Do wyjaśnienia przez Sąd Najwyższy
Sąd II instancji nie był pewien, czy musi pouczać również o treści art. 130 (2) § 3 i §4 zdanie pierwsze k.p.c., tj. o obowiązku wnoszenia w sprawie gospodarczej opłaty bez wezwania. Sąd Najwyższy we wskazanej uchwale udzielił na to pytanie odpowiedzi twierdzącej.
Na wypadek takiej odpowiedzi sąd II instancji przygotował drugie pytanie: Jeśli w piśmie z sądu takiego pouczenia nie było, to czy sąd może odrzucić zarzuty od nakazu zapłaty z powodu nienależytego ich opłacenia? Również na to pytanie odpowiedź SN jest twierdząca.
Sędzia Henryk Pietrzkowski, uzasadniając uchwałę, stwierdził, że brak takiego pouczenia może być podstawą wystąpienia z wnioskiem o przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu od nakazu zapłaty. O takim wniosku sąd będzie rozstrzygał w każdej sprawie indywidualnie.
To ważna kwestia, bo odrzucenie zarzutów oznacza, że nakaz zapłaty, a ten wydawany jest na posiedzeniu niejawnym, bez przeprowadzania rozprawy, staje się po upływie czasu na sprzeciw prawomocny. Powód może więc ściągnąć przez komornika orzeczoną należność (sygn. III CZP 34/07).
IZABELA LEWANDOWSKA - RZECZPOSPOLITA, 23.05.2007
|
|